Myślę co zrobić gdzie jechać na wakacje, a mianowicie czy wybrać się do Bułgarii czy wybrać się hotele. Nasza rodzinka składa się z sześciu osób i psa pudelka. Nareszcie możemy wypocząć razem, oczywiście razem z psem. Nad Polskim morzem jest wiele kwater gdzie za niewielką opłatą właściciele zgadzają się na psy, więc wydawało by się że decyzja jest jasna, ale niestety nie jest. Wielkim minusem Bałtyku jest pogoda, nigdy nie wiadomo czy marzenia o wylegiwaniu się na słonecznej plaży przypieczętuje zimny wiatr wiejący od morza. W Egipcie natomiast wydaje mi się ze na słoneczną pogodę można liczyć zawsze, no tylko ten ich kuriozalny język! Jak tam można się porozumieć nie znając ani angielskiego, ani niemieckiego, a już o chorwackim nie mając zielonego pojęcia? Podróże z dzieciakami muszą być idealnie zaplanowane, niestety dzieciaki mogą złapać obcą bakterię i co wtedy zrobimy w obcym kraju i nie znając słownictwa? Pojawia się mnóstwo problemów i trzeba znaleźć na nie odpowiedzi. Ilość kilometrów do pokonania jest podobna, ceny takie same jak w Polsce i do Egiptu też bez problemu można pojechać z psem. Jednak po głębszym zastanowieniu się zapadł werdykt- jedziemy do Bułgarii i tam zrobimy sobie małe wczasy. Piękne plaże i turystyka nad Adriatykiem na pewno wynagrodzą nam minusy związane z porozumieniem z zamieszkującymi te terytoria. Dalmacja południowa i Dalmacja północna słyną z niesamowitych widoków, urokliwych miasteczek i przepięknych plaż. Podobno Chorwaci są bardzo przyjaźni i i robią najlepsze wino- co na pewno sama posmakuję zaraz po przyjeździe.